Ponieważ jakiś czas temu (stosunkowo niedawno) dokonałam reaktywacji mojej dawnej wielkiej fascynacji muzyką genialnego Australijczyka, postanowiłam stworzyć miejsce, gdzie można o Nim i Jego twórczości porozmawiać.
Przedstawię siebie zatem - od jak najlepszej strony, zgodnie z teoriami psychologii Internetu ;)
Krótka notka biograficzna:
Oficjalna nazwa: Magdalena Musielak
Ur.: 26-02-1979
Pełnione funkcje: córka, siostra, fan Nicka Cave'a i Gary'ego Oldmana, webmaster, administrator forum, użytkownik niezliczonych for, edukator (hehe, English teacher), ponadto również kilkukrotny przyjaciel, ortodoksyjny ortograf, członkini nieistniejącego już "Klóbó Debili"
Dokonania: ukończenie liceum ogólnokształcącego oraz kolegium językowego (wcale nie było łatwo), stworzenie strony fanów Oldmana, krótkotrwała przygoda ze studiami filozoficznymi, rzucenie palenia na 6 (słownie: sześć!) miesięcy (raz, ale zawsze to coś), pokonanie kilku własnych demonów
Pasje: rzecz jasna muzyka Cave'a, poza tym - twórczość Gary'ego Oldmana, tworzenie stron www, internetowy świat iluzji lub prawdy (jak kto woli), filozofia

Na tym zakończę autoprezentację (wszystko i tak okaże się później, co niestety rodzi we mnie swego rodzaju obawy) i przejdę do zainaugurowania niniejszego Forum. Witajcie! Zapraszam wszystkich do rejestracji i aktywnego udziału.

Ciekawie sie składa,że jesteś z lutego '79, uczysz angielskiego,jesteś siostrą, córka, jesteś po kolegium... dokładnie to samo mogę napisac o sobie! z tą ortografia u mnie różnie bywa... i oczywiście Nick, który fascynuje mnie niezmiennie od wielu lat.
imię:Ania

anik1anik. A to rzeczywiście ciekawe, że tyle podobieństw w naszych biografiach :)
A tak gwoli uzupełnienia dodam jeszcze, że urodziłam się i mieszkam w Bydgoszczy.

Witam wszystkich.

Dziś trafiłem na to forum i uważam że świetnie iż ktoś zajął się tematem N.C. Mam na imię Szymon (rocznik 1974) pseud. Freud i uwielbiam pana Nicholasa. Mam za sobą trzy jego koncerty (każdy niezapomniany), kompletuję dyskografię choć nie jest to łatwe przy cenach jego płyt w naszym pięknym kraju. Gram też w kapeli w której pobrzmiewają echa Nicka C. jeśli ktoś ma ochotę to polecam www.myspace.com/hotelzacisze lub www.hotelzacisze.art.pl
Pozdrawiam wszystkich fanów i ... HANDS UP WHO WANT`S TO DIE!!! :)

Freud. Mam nadzieję, że w kwestii "zajęcia się tematem N. C." mogę liczyć na pomoc użytkowników forum :) Bo ja tu tylko administruję, sprzątam i amatorsko zachwycam się Nicholasem Edwardem (uwiódł mą duszę, a jakże). A, Freud, podoba mi się to, co tworzycie Aż kupię płytę sobie. A zagracie kiedyś koncert w Bydgoszczy? W Toruniu może?

cześć! Już od kilku miesięcy czekam na koncert Cave`a, na początku chodziły słuchy, że będzie w Warszawie, potem, że w Zabrzu (dzwoniłam tam ,niemiła pani powiedziała mi ,ze to jest niemożliwe ,bo mają tam jakiś niecierpiący zwłoki remont) ,ucieszyłam się z tego Zabrza ,bo jestem w Katowic ,a po ostatnim koncercie we Wrocławiu czekałam na pociąg do Krakowa(bo tam studiowałam) pod posterunkiem policji na dworcu i jakiś dziwny pan napluł mi za kołnierz..fujjj ,ale zrobiłabym dużo więcej ,tzn pojechałabym gdziekolwiek byleby częściej słuchać na żywo Cave`a, jego koncerty  to niesamowite przeżycie ,polecam!! i czekam na wieści co do aktualnego miejsca koncertu .Pozdrawiam wszystkich fanów!!

Witaj, gosiadyki :) Jesteś z Katowic, szczęściaro... Mam nadzieję, że tym razem już nie zmienią miejsca koncertu.

cześć ,pamiętam ,że przed koncertem Cave`a we Wrocławiu ,bilety można było kupić kilka miesięcy wcześniej we wszystkich empikach i sklepach muzycznych w Krakowie,a teraz pytam ,dzwonię ,nikt nic nie wie:( nie wiem o co chodzi? Fajnie ,że stworzyłas tą stronę:) ,ja jestem fanką Cave`a od dziecka ,moja cała rodzina jest zafascynowana jego twórczością ,w domu nieustanie można było słyszeć jego muzykę:) niestety nie widziałam filmu ,który powstał rok temu ,kina w Polsce nie podzielają chyba fascynacji tym co ten człowiek tworzy :(  pozdrawiam gorąco

hmm... to ja rowniez sie przedstawie... jestem tutaj chyba najmlodsza [slawetny rocznik 86], aktualnie studiuje anglistyke :) Tworczoscia Cave'a zainteresowalam sie niedawno, ale bardzo szybko uwiodly mnie jego piosenki :). Moim glownym hobby sa filmy [prosze sie nie przerazic] koreanskie [nie zartuje] oraz wszystko co dotyczy Korei południowej ^^

pozdrawiam, Faith


Yay, I'm no longer a Sunday's Slave :D

Już trzecia osoba związana z anglistyką :) Faith, a co byś poleciła z kina koreańskiego? Bo nie znam, a bardzo chętnie poznam. Kino wschodnie jest fascynujące, całkiem inna perspektywa.

gosiadyki napisał:

niestety nie widziałam filmu ,który powstał rok temu ,kina w Polsce nie podzielają chyba fascynacji tym co ten człowiek tworzy

Może DVD jest już dostępne? Bo moim zdaniem film jest wart obejrzenia. Mnie bardzo poruszył. Mój kolega, scenarzysta dał mu 4 gwiazdki (mam nadzieję, że miał na myśli 4/5!) :)

reddie napisał:

a co byś poleciła z kina koreańskiego?

z filmow dostepnych w Polsce, jezeli lubisz filmy bardziej filozoficzne to: 'Pusty Dom' i 'Łuk' nakrecone przez bardzo cenionego na swiecie rezysera Kim Ki Duka a z mocniejszego kina thrillery: 'Oldboy' i 'Pani Zemsta' :)

no to się włączę do dyskusji! Oldboy rewelacja!!

O, to może niech Faith założy wątek o kinie koreańskim w dziale Strefa Sztuki? Ja bym była za :)

chetnie :) jutro cos skrobne

Tą informację dostałam dziś

"uprzejmie informuję, iż wrześniowy koncert Nicka Cave'a nie odbędzie się w
Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. W tym czasie bowiem odbywa się remont
generalny obiektu.

Pozdrawiam

Dagmara Gajek
Dom Muzyki i Tańca
Dział Organizacji Imprez
ul. Gen. de Gaulle'a 17
41-800 Zabrze
tel. (0 32) 271 56 41 wew. 29 "

Nikt nic nie wie o koncercie Cave'a w Warszawie.
Pozdrawiam

gosiadyki, z racji urzędu muszę: jak info o koncercie, to pisz tutaj :)

Witam.
Jestem tu ze względu na zbliżający się koncert Nick'a, a każde źródło informacji na ten temat jest na wagę złota... Mam nadzieję, że tu ich uświadczę:)
Z koreańskiej trylogi, obok Oldboya i Pani Zemsty polecam także pierwszy fil - Pana Zemstę bodajże;)
Pozdrawiam.

Witaj, ArekA. Mam nadzieję, że info o koncercie pojawi się jak najszybciej. Póki co - wiadomo, jak sprawa wygląda :/ Pozdrawiam.

Czesc!
Odkrycie Towjeje strony to dla mnie wydarzenie. Myslalem juz, ze moja fascynacja jak i moje pokolenie pokryl kurz. Muzyke NC odkrylem na samym poczatku lat '90 i bylo to powodem tego, ze dokonania innych bohaterow z tego czasu wydaly mi sie blade. Wiecej, zadnej innej muzyki nie jestem juz w stanie traktowac w podobny sposob. I zastanawiam sie nad tym fenomenem. Co w tym suchotniku takiego jest? Stworzyl chyba cos co samo tetni swoim zyciem. I cholera, nie jest ani nowe, ani odkrywcze a trafia w samo sedno, te aranzacje..... (oczywiscie sam mial szczescie do ludzi).
Zmotywowal mnie do czytania, pisania, grania (niestety u progu stabilnej dzialalnosci kapela sie rozleciala). Kibicuje kazdej nowej produkcji. Przy Nocturamie mialem zwatpienie, ale OK moze zmienil lekarza. Jest dalej OK.
Cos o sobie - nic szczegulnego - pogodzony.
Tez oczekuje na rozwiazanie sytuacji z koncertem. Nie ma lepszych lokalizacji???
Pozdrawiam wszystkich czujacych nieco inaczej.  P.

Witaj, atanazybazakbal. Jak widać, Nick Cave wciąż fascynuje. I jestem przekonana, że jest to artysta tego formatu, że będzie fascynował oraz inspirował kolejne pokolenia. Jesteś pogodzony? To dobrze. Ja wciąż się uczę, jak osiągnąć pogodzenie...

Witaj, Maniek :) A pozostała czwórka artystów to?

Witam. O sobie tylko tyle, że jeszcze jestem. Dzięki za forum. Od dawna słucham Cave'a, a teraz mogę o nim poczytać, wcześniej interesowała mnie tylko muzyka i teksty oraz skrót biograficzny (życie ma swoje odbicie w sztuce, czy chcemy czy nie).

Witaj, wilq :)

Hejka, też jestem nowa, więc by nie było nieładnie, napiszę coś o sobie:
Ewa, rocznik '84, filozofia V rok (jaj, magisterka już za chwilę, ale w ramach przedłużenia sobie dzieciństwa chcę zacząć filologię ang. w tym roku). Zainteresowania (oprócz pana Cave'a i s-ki).. muzyka (najróżniejsze dźwięki. Porcupine Tree, Lacrimosa jak mam nastrój, flmowa (Władcy Pierścieni, Brat snu, Broken Flowers, Trainspotting...... długa lista), kino (ostatnie zachwyty - "Salto" - australijski film, polecam). No i podróże, autostopem po Europie, poznawanie ludzi, rozwijanie zdolności interpersonalnych ;)

Witaj, Efka :)

witam wszystkich :) coś o sobie: agnieszka, rocznik 86, studiuję chemię biologiczną (wbrew pozorom baaardzo fajny kierunek :) ) na drugim roczku, od zawsze mieszkam we wrocławiu, kocham pana Cave'a od połowy mojego dotychczasowego życia, odkąd gdzieś usłyszałam 'where the wild roses grow'.. poza jego twórczością interesuję się chemią :) i pokrewnymi, filmem ('królestwo' von Triera - bardzo specyficzny, ale moim zdaniem naprawdę genialny.. serial ;) ), muzyką wszelaką i tzw literaturą poniekąd fantastyczną :) oraz (jak widać) mam nieuleczalną skłonność do nadużywania emotek.. wybaczcie..

Cześć, agnieszka.

agnieszka napisał:

oraz (jak widać) mam nieuleczalną skłonność do nadużywania emotek.. wybaczcie..

Wybaczamy :) Ale w takim razie ubolewam nad faktem, że tych emotek jest na forum tak mało :/

...a ja na początek chciałem zgłosić, że zniknęły niektóre moje posty. niecenzuralne nie były:) pozdrawiam

mistersmith, tutaj.

Witam. Ewa Emmerich się nazywam ;-D. Dlaczego tak, wiadomo wszystkim fanom Nick'a. Naszego guru poznałam w 1999 roku przypadkowo, gdy czytałam biografię... Depeche Mode (mialam wtedy 15 lat). Była tam wzmianka, że depesze znają się z Nick'iem, a ja kojarzyłam jego nazwisko średnio. Wiedziałam, że gdzieś bije, ale nie wiedziałam w jakim kościele. Od słowa do słowa postanowiłam podreptać do Empiku i zaryzykować. Intrygowało mnie, skąd znam to nazwisko. Całą dyskografię depeszy już miałam i nie wiedziałam co dalej (internet to była dla mnie totalna abstrakcja, trzeba dodać) - miałam świra na punkcie kupowania płyt... No i kupiłam w ciemno "Kicking aganist the Pricks"... Taaa... Straszny początek ;-D ... Nie podobało mi się. Serio! Słuchałam i myślałam, żeby odnieść do sklep. Nie byłam na to gotowa. Ale gdy magnetofon doszedł do "The Hammer Song" wysiadłam totalnie. No i teraz mam jego wszystkie płyty, jedną The Birthday Party i... wytatułowane imię Nick'a na ramieniu. Taaa... Przy okazji poznałam oczywiście Blixę, zaintrygował mnie, zaczęłam się uczyć niemieckiego, zaopatrzyłam się w płyty Einstürzende Neubauten, wyjechałam na jakiś czas do Niemiec, poznałam fajnych ludzi, było super... NIE MA PRZYPADKÓW.

ewa_emmerich, witaj na forum! I oczywiście zapraszam w imieniu cespenara na Jego świetną stronę o Nicku (link w menu - choć pewnie już zdążyłaś zauważyć :) )

Witam wszystkich.

Fanem Nicka jestem od dawna: słucham jego muzyki, ostatnio przeczytałem książkę, powoli zabieram się do obejrzenia filmów.

Trafiłem na stronę i w konsekwencji na forum, gdyż szukałem jakichś informacji o Grindermanie (płytkę już słyszałem - genialna).

I jeszcze mam pytanie: Czy jest możliwość na stronie o Nicku jakoś ją sobie subskrybować? Jakiś RSS czy coś, bo szukałem, ale nic takiego nie znalazłem, a bardzo fajna stronka i szkoda byłoby przeoczyć jakiegoś newsa. :)

To tyle na razie. Pozdrawiam.